Dobieszowice (gm. Bobrowniki)
- | ||
| ||
Gmina Bobrowniki | ||
Powiat | będziński | |
Województwo | śląskie | |
Sołtys | ? | |
Powierzchnia | ? km² | |
Ludność • liczba |
? | |
Tablice rejestracyjne | SBE |
Dobieszowice - wieś położna w gminie Bobrowniki, w powiecie będziński, w województwie śląskim położona nad rzeką Brynicą. W poprzednim podziale administracyjnym Polski (lata 1975 - 1998) miejscowość należała do województwa katowickiego.
Historia
Dobieszowice (1443 Dobyeschovicze, 1470 Dobeslawycze, Dobyeslawicze, 1533 Dobiessowicze, Dobyessowycze, 1581 Dobieszowice).
Argumenty przytaczane przez historyków przekonują, że Dobieszowice, istniały już przed śmiercią Kazimierza I (przed rokiem 1230) lub przed śmiercią Mieszka Plątonogiego (przed rokiem 1211), a także, że Dobieszowice były wśród wsi, które płaciły dziesięcinę klasztorowi Norbertanek na Zwierzyńcu przed 1254 rokiem. Jednak najstarsze znane pisane źródła historyczne, które wymieniają nazwę Dobieszowice, pochodzą z roku 1443.
Średniowiecze
Dzieje Dobieszowic są silnie związane z dziejami Siewierza i ziemi siewierskiej. Analizy historyczne dotyczące okresu XII, XIII i XIV wieku wskazują na ówczesną przynależność tych ziem do diecezji krakowskiej. W X w. tereny, na których leżą Dobieszowice, znajdowały się na terytorium plemiennym Wislan lub Opolan, albo pomiędzy tymi terytoriami.
Na mocy testamentu Bolesława III Krzywoustego (☼1085, †1138) wprowadzono zasadę senioratu – księciem seniorem w latach 1138-1146 został wtedy najstarszy syn, Władysław II Wygnaniec (☼1105, †1159). Po nim w latach 1146-1173 seniorem był Bolesław IV Kędzierzawy (☼ok.1121, †1173), następnie w latach 1173-1177 – Mieszko III Stary (☼ok.1125, †1202) . Po wygnaniu Mieszka III Starego ostatnim księciem seniorem i jednocześnie księciem krakowskim w latach 1177-1194 był Kazimierz II Sprawiedliwy (☼1138, †1194). Stosowanie zasady senioratu zakończono po wyborze Kazimierza II Sprawiedliwego na władcę stołecznego Krakowa.
W 1179 r. Kazimierz Sprawiedliwy nadał ziemię siewierską synowi swego brata Władysława II Wygnańca, księciu opolsko-raciborskiemu Mieszkowi I Plątonogiemu (☼ok.1132-1146, †1211). Od tej chwili ziemia ta przeszła z Małopolski do Śląska. Potem pozostawała własnością potomków Mieszka I: syna - księcia opolskiego Kazimierza I (☼ok.1178, †1229 lub 1230), następnie wnuków: księcia opolskiego Mieszka II Otyłego (☼ok.1220, †1246), księcia opolskiego Władysława (☼ok.1225, †1281 lub 1281) i prawnuka - księcia bytomsko-kozielskiego Kazimierza (☼1253-1257, †1312). W 1289 r. ten ostatni złożył w Pradze hołd wasalny królowi Czech, Wacławowi. Wtedy ziemia siewierska weszła w skład dziedzicznego lenna króla Czech. Pozostawała w rękach syna Kazimierza, księcia bytomsko-kozielskiego Władysława (☼1277-1283, †1351 lub 1353), który 8 maja 1337 r. sprzedał ją księciu cieszyńskiemu Kazimierzowi I (☼1276, †1358), swojemu kuzynowi. Syn księcia Kazimierza I, książę cieszyński Przemysław I Noszak (☼1332-1336, †1410) używał już tytułu księcia siewierskiego. Po jego synu Bolku I (☼1363-1373, †1431), księciu oświęcimsko-cieszyńskim, ziemię siewierską objął wnuk, Wacław I, książę cieszyński (☼1413-1418, †1474). W jego rękach pozostawała ona do 1443 r.
Okres księstwa siewierskiego(XV – XVIII wiek)
24 grudnia 1443 r. książę cieszyński Wacław I sprzedał ziemię siewierską, a wraz z nią i Dobieszowice, biskupowi krakowskiemu Zbigniewowi Oleśnickiemu (sprawującemu po śmierci Władysława Jagiełły w 1434 r. faktyczną władzę monarszą jako regent w imieniu Władysława III Warneńczyka, króla Polski i od 1440 króla Węgier).
Najmłodszy brat Wacława I, również książę cieszyński, Bolesław II (☼1425, †1452) nie pogodził się z decyzją
o sprzedaży księstwa siewierskiego Oleśnickiemu i najechał zbrojnie ziemię siewierską, trzymając jej część (m.in. Czeladź) przez trzy lata. Praktycznie biskupi krakowscy posiedli całe księstwo siewierskie
w 1446 lub 1447 r.
Powstałe wówczas Księstwo Siewierskie, własność biskupów krakowskich (aż do 1790 r., kiedy weszło w skład Rzeczypospolitej), było tworem osobliwym; stanowiło praktycznie oddzielne minipaństwo przy granicy Rzeczypospolitej. Nominacje biskupów krakowskich, władców Siewierza, pierwszych senatorów Rzeczypospolitej następowały na wniosek króla polskiego ale zostając biskupem nominat równocześnie stawał się władcą państwa niepodległego, z tytułem księcia siewierskiego. Objęcie rządów na Siewierzu nie wymagało zezwolenia ani inwestytury ze strony Polski; Siewierz pod rządami biskupów krakowskich był istotnie udzielnym, niezawisłym. Książę nie składał Polsce hołdu, nie uiszczał daniny, nie płacił służby z Siewierza. Z tej niezawisłości Siewierza płynęła samodzielność aktów prawnych księcia pod jego imieniem wydanych: książę zmieniał dowolnie ustawy, stanowił nowe prawa, znosił dawne, tworzył nową szlachtę, przyjmował szlachtę obcokrajową na przyrodzeńców swego państwa bez jakiejkolwiek ingerencji ze strony Polski(7). Poza tym książę siewierski był naczelnikiem siły zbrojnej i szlachta była zobowiązana pod wodzą jego lub wyznaczonego zastępcy stawać pod bronią na potrzeby księstwa. Natomiast w stosunkach międzynarodowych biskupi krakowscy nie zostali wprowadzeni w koło udzielnych władców, (…) książę siewierski musiał udawać się pod opiekę króla polskiego.
Dobieszowice (podobnie zresztą jak Tąpkowice, których losy – przez tych samych właścicieli – często były tożsame) przez okres księstwa siewierskiego stanowiły własność szlachecką. Ich właściciele na przestrzeni lat także je wydzierżawiali, zastawiali lub czynili zapisy.
Pierwszymi właścicielami Dobieszowic, o których mówią źródła historyczne, byli Tarnowscy herbu Leliwa. Jest możliwe, że wieś była w ich posiadaniu przed 1367 r. (w tym roku Rafał z Tarnowa kupił Tąpkowice od Małgorzaty, córki Michała z Tąpkowic), jednak brak jest dokumentu potwierdzającego to przypuszczenie. Wiadomo natomiast, że 1 lutego 1448 r., po dokonaniu działów majątku między braćmi Tarnowskimi: Rafałem, Janem Amorem i Janem Feliksem, Dobieszowice przypadły temu ostatniemu.
W 1461 r. Jan Feliks Tarnowski zastawił je Stanisławowi Rudzkiemu herbu Pilawa, burgrabiemu bytomskiemu, który dzierżawił je także w latach 1470-1480. Jan Długosz herbu Wieniawa, wtedy elekt lwowski, 8 maja 1480 r. zawarł z Tarnowskim umowę kupna w Dobieszowic, Tąpkowic i Pyrzowic za cenę 3 tysiące szerokich groszy praskich. Wsie nabywał wspólnie z Zygmuntem i Michałem, braćmi zakonu Kartuzów, na uposażenie tego klasztoru. Nie zdążył jednak nawet objąć wsi w posiadanie, bo w dziesięć dni po zawarciu umowy zmarł. Dobieszowice wróciły do majątku Tarnowskich. Po śmierci Jana Feliksa Tarnowskiego spadkobiercą został jego jedyny syn, Jan Feliks Tarnowski „Szram”, dziedzicząc m.in.: Rzochów, Wielowieś, Wadowice, Dobieszowice, Tąpkowice i Pyrzowice.
Nie wiadomo kiedy i w jakich okolicznościach właścicielem Dobieszowic został Florian Chrząstowski z Zaleszan herbu Kościesza. Z dokumentów wynika, że w 1494 r. zapisał żonie Małgorzacie tytułem posagu i wiana 2 tysiące florenów węgierskich na połowie swych dóbr dziedzicznych, w tym na Dobieszowicach, Pyrzowicach i Tąpkowicach. Po śmierci Floriana Chrząstowskiego wspomniane dobra odziedziczyła wdowa po nim, Małgorzata Chrząstowska de Wrbna. Władała nimi nie dłużej niż do 1517 r. W którym roku wsie przeszły w ręce brata Małgorzaty Chrząstowskiej, Hynka (Henryka) Bruntalskiego de Wrbna herbu Wierzbna – nie wiadomo. Wiadomo jedynie, że w 1517 r. bracia Bruntalscy: Mikołaj, Henryk i Bernard, byli właścicielami sąsiedniej wsi, Siemoni.
Przed dniem świętego Mateusza 1533 r. Henryk Bruntalski sprzedał wsie Krzysztofowi Jarockiemu herbu Rawicz z Jaroszyna za 1600 florenów węgierskich. W 1535 r. Jarocki zapisał swej żonie Dorocie z Kralickich dozywotnie wiano na dobrach dobieszowickich i tąpkowickich, zaś rok później – cały majątek w spadku.
Brak jest wiarygodnych źródeł historycznych świadczących o tym, kto wybudował na wzgórzu w Dobieszowicach murowany dwór. Z dokumentu sądowego z 1606 r. wynika, że spadkobiercy Krzysztofa Jarockiego toczyli spór z synem Sebastiana Nieszkowskiego o zwrot nakładu pieniężnego, który na poprawę domu starego kupując gonty i gozdzie dla przykrycia połowice wielkiego domu (…) uczynił. Pisząc o „wielkim domu” krytym gontami, Nieszkowski prawdopodobnie miał na myśli właśnie dwór na wzgórzu. Użyty przy tym przymiotnik „stary” pozwala przypuszczać, że dwór istniał już przynajmniej kilkadziesiąt lat wcześniej. Analizy architektoniczne i konserwatorskie określają czas jego powstania na XVI wiek. Być może dwór zbudowano zatem w czasach, gdy Dobieszowicami władał Krzysztof Jarocki.
Po śmierci Krzysztofa Jarockiego, wdowa po nim, Dorota z Kralickich, która objęła Dobieszowice, wyszła za mąż za Kaspra Bludowskiego herbu Kozieł. Bludowski zmarł w marcu 1557 r. Pochowano go w kościele w Siemoni. Po Bludowskich Dobieszowice objął Jerzy Jarocki, syn Krzysztofa i Doroty, zaś po nim – po wielu sądowych perypetiach – jego syn, Daniel. W 1611 r. Dobieszowicami władał Jan Jarocki, młodszy brat Daniela. Nie wiadomo w jaki sposób i kiedy wieś przeszła w ręce Adama Starszego Frankenberga herbu Grzymała. Znany jest jego list do Jana Jerzego na Rybnej i Makowie Blachy, napisany w Dobieszowicach 15 sierpnia 1621 r. Być może już wtedy wieś była jego własnością. Z całą pewnością było tak w 1625 r., co wynika z dokumentów wytyczenia granicy miedzy dobrami Dobieszowice i Tąpkowice a Sączowem, należącym do Jana Zagory Wałkowskiego. Po śmierci Adama Starszego, jego syn, również Adam, objął Dobieszowice w 1650 r. We wsi było wówczas 12 kmieci; od 1669 r. dzierżawcą wsi był Jan Trepka, zaś od roku 1674 – Zofia Stańska. Po Adamie Młodszym wieś odziedziczył syn, Jan Adolf Frankenberg (mianuje się go właścicielem w dokumencie z 1721 r.), podsędek, a od 1721 r. – sędzia ziemski siewierski i rotmistrz księstwa siewierskiego w latach 1712 – 1723. Jan Adolf zmarł w 1723 lub 1724 r. Frankenbergowie najprawdopodobniej przebudowali dwór na wzgórzu w Dobieszowicach zakładając belkowe stropy i sklepienia w sieni.
W 1724 r. wdowa po Janie Frankenbergu, Anna Frankenberg z Jarockich, sprzedała dożywocie na Dobieszowicach rodzinie Piegłowskich (najprawdopodobniej swej córce Annie i zięciowi, Franciszkowi Aleksndrowi Piegłowskiemu).
Piegłowscy herbu Nałęcz byli - z wieloma perturbacjami - właścicielami Dobieszowic przez przynajmniej trzy pokolenia. Jeszcze w 1792 r. dziedzicem wsi był Stefan Piegłowski, podkomorzyc siewierski. W Dobieszowicach w 1783 r. był młyn zwany Rabusowskim, zaś na północ od wsi, pod lasem, 4 chałupy do niej należące (to folwark, już w 1825 r. zwany Wymysłowem). W Dobieszowicach w 1787 r. mieszkało tu 389 ludzi, w 1788 r. było 89 dymów (czyli zagród), a w 1790 r. – 66 dymów, w 1792 r. były we wsi 2 młyny, browar, karczma, 56 dymów rolników, 5 komorników. Wesoła, należąca do Dobieszowic, liczyła wówczas kilka chałup. W 1790 r. nastąpił kres księstwa siewierskiego; inkorporacja księstwa do Rzeczypospolitej na mocy ustawy Sejmu Czteroletniego nastąpiła 27 lipca 1790 r. Kilkuletni polski okres dawnego księstwa nie wystarczył nawet na wcielenie go Polski. Prowadzone stopniowo przejmowanie instytucji życia publicznego zniweczył II (1793 r.) i III rozbiór Polski.
Okres od III rozbioru Polski
Neu Schlesien, Księstwo Warszawskie, Królestwo Polskie. Od schyłku XVIII do końca XIX wieku
24 października 1795 r. nastąpił III rozbiór Polski, a Dobieszowice - wraz z częścią ziemi siewierskiej - znalazły się w zaborze pruskim. Prusy obszar ten nazwały Nowym Śląskiem (Neu Schlesien), administracyjnie wieś podlegała powiatowi (kreis) w Siewierzu.
10 listopada 1807 r., w wyniku dodatkowego traktatu granicznego podpisanego z pokonanymi Prusami w Elblągu, ziemia siewierska (a z nią i Dobieszowice) weszły w skład Księstwa Warszawskiego. W 1803 r. właścicielami Dobieszowic była Józefa z Piegłowskich Wielogłowska i – w skutek intercyzy – jej mąż Andrzej Wielogłowski. Wkrótce własność wsi przeszła na ponad pół wieku w ręce rodziny Zalaszowskich herbu Półkozic. Wiek XIX przyniósł istotne zmiany w stosunkach agrarnych. W lipcu 1807 r. Napoleon nadał Księstwu Warszawskiemu konstytucję. Czwarty artykuł tej konstytucji znosił brzmiał: „Znosi się niewola. Wszyscy obywatele są równi przed obliczem prawa. Stan osób pozostaje pod opieką trybunałów.”. Konstytucja Księstwa Warszawskiego znosząc poddaństwo, nie nadawała chłopom ziemi, ani nie ograniczała ciężarów chłopów wobec pana. Co więcej, ów czwarty artykuł Konstytucji rozwinięto w dekrecie Fryderyka Augusta z 21 grudnia 1807 r. w taki sposób, że pozostawiał chłopów na łasce i niełasce pana. Dekret stanowił bowiem „każdy rolnik, włościanin, z wyrobku żyjący (...) wolny jest wyprowadzić się z miejsca, w którym dotąd zostawał, i przenieść się w obrębie Księstwa Warszawskiego tam, gdzie dobra wola jego będzie.”, zastrzegając dalej że „rolnik na koniec wyprowadzający się z wsi, w której dotąd pozostawał, winien oddać dziedzicowi własność tegoż dziedzica, własność gruntową, składającą się z załogi i zasiewów.”. Chłopa decydującego się na zmianę miejsca pobytu pozbawiał nie tylko prawa do gruntu ale nawet do inwentarza i zagrody. Dekret dawał też dziedzicowi prawo usunięcia chłopa z ziemi według własnego uznania za półrocznym wymówieniem.
10 czerwca 1804 r. Józefa z Piegłowskich Wielogłowska sprzedała dobra ziemskie Dobieszowice Marcinowi Zalaszowskiemu, za 150 000 złotych polskich (równoważne 25 000 reichs talarów). Wielmożny Imć Pan Marcin Zalaszowski, w 1808 r. Judicis Districtum Częstochowiensis, Pilicensis, atque Severiensis, w 1811 r. już Sędzia Trybunału Cywilnego Departamentu Krakowskiego, Dziedzic Dóbr: Dziewki, y Dobieszowice z Przyległościam, Wesoła y folwark nazwanymi, leżących w [[Powiecie Lelowskim, w Dobieszowicach, do Parafii Siemińskiej należącey wsi zamieszkały (…) pod Numerem Pierwszym. 16 stycznia]] 1816 r., na mocy Kongresu Wiedeńskiego z 1815 r., ziemia siewierska, a wraz z nią i Dobieszowice, weszły w skład - będącego częścią Rosji pod berłem cara Aleksandra I - Królestwa Polskiego. Administracyjnie wieś należała do województwa krakowskiego, powiatu lelowskiego (z siedzibą w Żarkach).
W 1818 r. w Dobieszowicach zamieszkiwała jedna żydowska rodzina. Na stałe starozakonni Szajerowie i Szyjewiczowie pojawili się we wsi w II połowie XIX w. Początkowo mieszkali „komorą” u któregoś z dobieszowian, później wybudowali dom. W latach 1835 – 1840 wybudowano we wsi drewniany dom gromadzki, w którym znalazła miejsce szkoła powszechna. Pierwszym nauczycielem był Feliks Gorzkowski.
W 1827 r. w Dobieszowicach były 73 domy i 458 mieszkańców. Po śmierci Marcina Zalaszowskiego Dobieszowice odziedziczyły jego dzieci: Kajetan, Maksymilian, Józefa i Salomea. Kajetan Zalaszowski wykupił od rodzeństwa ich udziały i w 1830 r. został właścicielem wsi. Po jego śmierci dziedziczkami Dobieszowic były córki Kajetana – Ludomiła Jeniczowa z Zalaszowskich, (zmarła tutaj w 1857 r. mając 23 lata), Waleria Zarembina z Zalaszowskich i wdowa po Kajetanie, Elżbieta z Zalaszowskich Zalaszowska. W 1857 r. udziały Ludomiły w Dobieszowicach nabył Józef Psarski. Rok później Psarski kupił także udziały Walerii, a w 1859 r. – kupując udziały Elżbiety Zalaszowskiej – stał się właścicielem dóbr ziemskich Dobieszowice z przyległościami: Wymysłów, Wesoła, Niebyła i młynem Piasek. Józef Psarski, dziedzic również dóbr Gołyszyn w powiecie olkuskim, już w 1860 r. sprzedał Dobieszowice Władysławowi i Juliuszowi braciom Jakubowskim.
Cztery lata później Władysław Jakubowski spłacił udział brata kwotą 81 806 złotych polskich i 20 groszy i samodzielnie został właścicielem dóbr ziemskich. W tym czasie w Dobieszowicach istniała gorzelnia położona na terenie zbiegu dzisiejszych ulic Kościuszki i Wolności.
2 marca 1864 r. rząd cara Aleksandra II – jako ostatni z rządów zaborców - ogłosił ukaz uwłaszczeniowy w Królestwie Polskim, którego istota zawierała się w trzech paragrafach.
„1. Grunta pozostające w posiadaniu włościan (...) w dobrach prywatnych (...), jako też w dobrach (...) rządowych przechodzą na zupełną własność włościan (...).
2. Od 15 kwietnia 1864 roku włościanie, uwolnieni od wszelkich bez wyłączenia powinności, jakimi na korzyść dziedziców obciążeni byli (...). Na przyszłość włościanie obowiązani są wnosić do Skarbu (...) podatek gruntowy (...). 3. Dziedzice otrzymają od rządu wynagrodzenie za zniesione powinności (...).”.
Praktyczne wykonanie ukazu uwłaszczeniowego w dobrach ziemskich Dobieszowice miało miejsce dopiero wiosną 1866 r. Dokument własnościowy objawia (...) w tym miejscu, że na zasadzie Tabel Likwidacyjnych przez Komissyę Centralną spraw Włościańskich dnia 1 lutego 1866 roku zatwierdzonych, od dóbr tych (Dobieszowic) zapadło na uposażenie włościan w grunta użytkowe: a) we wsi Dobieszowice morgów (1 morga = ok. 56 arów, 1 pręt kwadratowy = ok. 18,7 m²) 486 prętów 209, b) we wsi Wesoła morgów 36 prętów 221, c) we wsi Wymysłów morgów 145 prętów 246, d) we wsi Niebyła morgów 11 prętów 180. Ogółem w dobrach ziemskich Dobieszowice chłopom przekazano 680 mórg i 256 prętów ziemi, za co carska Komisja Likwidacyjna wypłaciła dziedzicowi Jakubowskiemu wynagrodzenie likwidacyjne w kwocie 1205 srebrnych rubli i 90 kopiejek. Chłopi otrzymali zatem na własność ziemię, na której gospodarowali dotychczas. Ukaz nie obejmował jednak ogromnej masy chłopów bezrolnych. Zatem dobieszowiccy inquilini (z łac.:„komornik”, mieszkający „komorą” u gospodarza, bezrolny chłop utrzymujący się z pracy na cudzym gospodarstwie) i semihortulani (z łac.: „półzagrodnik”, bezrolny właściciel zagrody) pozostawali w dalszym ciągu bez ziemi i mogli się utrzymywać praktycznie tylko z pracy najemnej na polach dworskich lub innych rolników.
Od 31 grudnia 1866 r. Dobieszowice administracyjnie były w guberni piotrkowskiej, utworzonym właśnie powiecie będzińskim, gminie zbiorczej Ożarowice (Tąpkowice). Według opisu z 1866 r. rozległość folwarczna folwarku Dobieszowice wynosi m. (mórg) 1091 a mianowicie: grunta orne i ogrody m.474, łąk 127, pastwisk 70, lasu i zarośli m.382, nieużytki i place m.38. Wieś Dobieszowice osad 50, gruntu m.487, wieś Wesoła osad 6, gruntu m.37, wieś Wymysłów osad 24, gruntu m.146, osada Niebyła gruntu m.11.
2 sierpnia 1869 r. Władysław Jakubowski sprzedał wieś Ernestowi Kramerowi za 59 500 rubli. Ten ostatni – obywatel Królestwa Pruskiego, w Bytomiu zamieszkały, był chyba tylko „pośrednikiem”, bo dzierżył Dobieszowice przez niecałe cztery miesiące. W listopadzie 1869 r. Guido Henckel von Donnersmarck nabył od Kramera majątek Dobieszowice (619 ha i 50 arów) i majątek Tąpkowice (475 ha i 20 arów) za cenę 378 871 marek 96 fenigów. Po 1880 r. dobra Dobieszowice składały się z folwarku Dobieszowice i wsi: Dobieszowice, Wymysłów, Wesoła, Niebyła i osady wieczystoczynszowej Piasek.
W Dobieszowicach była gorzelnia i młyn wodny, wieś miała 564 mieszkańców, należała do gminy Ożarowice. W 1882 r. Żyd Mosze Szajer został właścicielem niewielkiej działki o powierzchni 83 prętów kwadratowych, nabywając ją od Donnersmarcka.
Mieszkańcy Dobieszowic „szli w rekruty” do carskiego wojska: w 1893 r. przeznaczono do powołania 25 mężczyzn z rocznika 1872, zaś w 1894 r. – 19 mężczyzn z rocznika 1873. Tereny wsi, w tym dobra gromadzkie obfitowały w zwierzynę łowną. Te ostatnie – decyzją zebrania wiejskiego – wydzierżawiano jako teren łowiecki. Arendowali je w latach 1898 – 1900 – Graf Donnersmarck za 50 rubli, a w latach 1901 – 1903 – mieszkaniec Wymysłowa, Oswald Pinder za 60 rubli, płatnych na rękę sołtysa.
Początek wieku XX
Początek XX wieku to okres wielkiej społecznej aktywności mieszkańców Dobieszowic. Na zebraniu wiejskim 31 XII 1899 r. mieszkańcy Dobieszowic, Wymysłowa, Niebyły i Wesołej postanowili o wysokości składek pieniężnych na budowę murowanej szkoły. Wysokość składki zależała od wielkości posiadanej ziemi i wynosiła 2 ruble z morga. W 1905 r. wybudowano – na miejscu drewnianej - ceglaną szkołę (budynek stoi do dziś przy ulicy Kościuszki 49). Jej kierownikiem był Jan Fronik, zaś drugim nauczycielem - Muszyński. W 1905 r. powstało we wsi gniazdo sokole czyli koło Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”. Celem towarzystwa – założonego 7 lutego 1867 r. we Lwowie – było podtrzymywanie i rozwijanie świadomości narodowej oraz podnoszenie sprawności fizycznej. Wśród członków gniazda – w 1906 r. – zrodziła się inicjatywa stworzenia w Dobieszowicach straży pożarnej. Członkowie „Sokoła” z pomocą księdza Adama Iwińskiego, proboszcza siemońskiego, po przebrnięciu wielu trudności piętrzonych przez rosyjskie władze, dopięli swego. Gubernator guberni piotrkowskiej pismem z 27 I 1907 r. zatwierdził powstanie w dniu 1 I 1907 r. Dobieszowickiej Ochotniczej Straży Ogniowej, zapisanej do rejestru Imperatorskiej Rosyjskiej Straży Pożarnej. Pierwszym prezesem straży został jej współzałożyciel, ksiądz Adam Iwiński. W 1909 r. powstało Spółdzielcze Stowarzyszenie Spożywców „Pomoc”, później powstała Polska Macierz Szkolna przemianowana potem na Towarzystwo Śpiewacze „Jutrzenka”. Majątek dobieszowicki pozostał pod kontrolą Guido von Donnersmarcka. Budynek remizy strażackiej (istniejący przy ulicy Kościuszki 42 do listopada 2020 r., kiedy został wyburzony) stanął w 1912 r. na gruntach gromadzkich. W parterze były garaże, zaś na piętrze sala widowiskowa ze sceną. 20 maja 1913 r. dobra dobieszowickie nabyła od Donnersmarcka, za sumę 320 000 rubli, Spółka Akcyjna Górniczo-Przemysłowe Towarzystwo Akcyjne „Dobieszowice” (Bergindustrielle Aktiengesellschaft „Dobieszowice”, Горнопромышленное Акционерное Общество „Добиешовице”) o kapitale akcyjnym 600 000 rubli. Zmiana ta jednak miała na celu wyłącznie zmianę statusu prawnego majątku; praktycznie jednak Dobieszowice i Wymysłów pozostały własnością Donnersmarcka, który posiadał większość akcji spółki.
W 1914 r. wybuchła I wojna światowa. Rosjanie ponieśli klęskę w bitwie z Niemcami pod Tannenbergiem (dziś Stębark na Mazurach) w sierpniu 1914 r. Choć w październiku odparli jeszcze niemiecko-austriacką ofensywę w Królestwie Polskim, to już 14 sierpnia wycofali się z powiatu będzińskiego. Niemcy i Austro-Wegry, którzy zajęli ten teren, podzielili go między siebie; w wyniku tego podziału Dobieszowice, a także Będzin i Czeladź znalazły się pod okupacją niemiecką. Siedzibę powiatu będzińskiego Niemcy przenieśli do Sosnowca. Po zatwierdzeniu Katowickiej ugody dotyczącej regulacji granic, która weszła w życie dnia 23 czerwca 1915 r., Cesarsko-niemiecka administracja cywilna dla Polski po lewej stronie Wisły dokonała zmian administracyjnych w powiecie będzińskim. Ogłoszenie Naczelnika Powiatu Büchtinga w tej sprawie ukazało się 17 września 1915 r. Dobieszowice, z koloniami Niebyłą i Wesołą włączono do gminy Bobrowniki, wraz z Bobrownikami, Górą Siewierską, Rogoźnikiem, Wojkowicami Komornymi, Żychcicami i Strzyżowicami. Wymysłów natomiast pozostał w gminie Ożarowice, wraz z Ożarowicami, Celinami, Myszkowicami, Niezdarą, Ossami, Pyrzowicami, Siemonią i Sączowem. W Strzyżowicach utworzono posterunek niemieckiej żandarmerii, nadzorujący m.in. wszystkie wymienione wsie. 19 grudnia 1916 r. zmarł w Berlinie Guido hrabia Henckel książę von Donnersmarck. Jego fortunę odziedziczyli synowie Guidotto (☼1888,†1959) i Kraft (☼1890,†1977).
II Rzeczpospolita i międzywojnie 1918 – 1939
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 r. Dobieszowice (wraz z koloniami: Wesoła i Niebyła) pozostały w gminie Bobrowniki (razem z Bobrownikami, Rogoźnikiem, Wojkowicami Komornymi, Żychcicami, Strzyżowicami i Górą Siewierską), w powiecie będzińskim, województwie kieleckim. Na początku 1919 r. Dobieszowice (wraz z Wesołą i Niebyłą) liczyły 1803 mieszkańców, zaś Wymysłów, należący wówczas wciąż do gminy Ożarowice powiatu będzińskiego - 373 mieszkańców.
W 1921 r. w Dobieszowicach zamieszkiwało kilka żydowskich rodzin m.in. Szyjewicz, Szajer, Herslik; w sumie 26 osób.
Dobieszowice mają długą tradycje śpiewaczą, dla mieszkańców wsi śpiew i pieśń miały zawsze specjalne znaczenie – śpiewem uświetniano wesela i zabawy, pieśń towarzyszyła pogrzebom, pozwalała przetrwać trudne czasy zaborów i wojen, była przejawem pielęgnowania języka polskiego i patriotycznych tradycji; dobieszowianie lubią i potrafią pięknie śpiewać. Rok 1924 przyniósł utworzenie – w oparciu m.in. o Towarzystwo Śpiewacze „Jutrzenka” – chóru męskiego. W 2019 r. chór ten, prowadzony przez dyrygenta Michała Wolnego, obchodził 95-lecie istnienia i działalności. W 1926 r. wybudowana bitą drogę wjazdową od Bobrownik, dzisiejszą ulicę Wolności. W 1928 r. powstało w Dobieszowicach Kółko Rolnicze, przekształcone w 1935 r. w Kółko Rolnicze „Plon”. Majątek Dobieszowice pozostawał w rękach Towarzystwa Akcyjnego „Dobieszowice”, które posiadało tutaj nadania górnicze, podobnie jak „Huta Bankowa”. W końcu lat dwudziestych XX wieku we wsi istniały sklepy i rzemiosło – piekarnia i sklep spożywczy Abrama Szyjewicza, sklep z towarami różnymi spółdzielni „Pomoc”, sklepy spożywcze T. Buchty, F. Pitasa, rzeźnia Władysława Gubały (dzisiaj ul. Kościuszki 54), szewstwo Małoty. W 1932 r. powstał w Dobieszowicach oddział Związku Strzeleckiego, w 1933 – koło Związku Rezerwistów, a w 1934 – Koło Gospodyń Wiejskich. Elektryczność doprowadziło do Dobieszowic w 1934 r. Towarzystwo Górniczo-Przemysłowe „Saturn” z Wojkowic Komornych. W roku 1937 wieś nie posiada żadnych większych zakładów przedsiębiorczych, mieszkańcy jej to lud roboczy zatrudniony w fabrykach, kopalniach i przedsiębiorstwach oraz dorywczo przy uprawie własnych i majątku ziemskiego Towarzystwa Górniczo-Przemysłowego Spółka Akcyjna Dóbr „Dobieszowice”- gruntów. Według (…)Powszechnego spisu ludności w 1931 roku, wieś liczy 1881 mieszkańców, posiada jedną szkołę powszechną o 3-ch salach szkolnych, reszta sal rozmieszczona jest w prywatnych domach obywateli wsi, w związku z czym zawiązano Komitet Budowy Szkoły, który gromadzi finanse na te cele, jak dotąd do szkoły uczęszcza 310 dzieci (…).
II wojna światowa 1939 – 1945
1 września 1939 r. Niemcy hitlerowskie zaatakowały Polskę; rozpoczęła się II wojna światowa. W momencie wybuchu wojny wojska niemieckie nie zdecydowały się na frontalne przełamanie umocnień śląskich, lecz na ich oskrzydlenie. Bunkier w Dobieszowicach (schron bojowy 52) na Wesołej, nad rozlewiskiem Brynicy, stanowił element fortyfikacji Obszaru Warownego „Śląsk”. Czuwająca tam załoga bunkra, jak i pozostałe stacjonujące w pobliżu oddziały, otrzymały rozkaz opuszczenia pozycji w nocy z 2 na 3 września. Rozpoczęła się trwająca ponad 5 lat okupacja niemiecka, której towarzyszył terror, szykany, aresztowania, przymusowe roboty, konfiskaty. Okupant zakazał działalności jakichkolwiek polskich stowarzyszeń i organizacji, pozwolono działać straży pożarnej, ale i jej odbierano wyposażenie i zabrano sztandar. Wśród żołnierzy kampanii wrześniowej wziętych do niemieckiej niewoli byli także dobieszowianie; m.in. w Stalagu VIII B Lamsdorf, skąd wracali do domu po ponad 2 latach niewoli. Kilkudziesięciu mieszkańców Dobieszowic zabrano na przymusowe roboty do III Rzeszy, dwóch zginęło w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu, z wojny nie powróciło siedmiu. Konfiskaty objęły płody rolne i przychówek, radioodbiorniki i żarna trzeba było zdać do sołtysa. Za słuchanie radia groziły surowe kary, z wywieziemiem do obozu koncentracyjnego włącznie. Obowiązujące od początku okupacji przepisy ustaw norymberskich szykanowały Żydów, czyniąc z nich obywateli gorszej kategorii, podludzi. Holocaust pochłonął dobieszowickich Żydów w 1942 r. Wywieziono ich wówczas do będzińskiego getta, a stamtąd do obozu zagłady. W końcu grudnia 1939 r. Wymysłów odłączono od gminy Ożarowice i przyłączono do gminy Bobrowniki.
W Bergindustrielle Aktiengesellschaft „Dobieszowitz” na początku 1942 r. nastąpiły istotne zmiany. Majątek oraz zobowiązania towarzystwa przeszły wtedy na jedynego akcjonariusza – Guidotto hrabiego Henckel książę von Donnesmarcka w Świerklańcu, spółka akcyjna została rozwiązana, a jej firma wygasła. W tym okresie, należące do Donnersmarcka Dobra dobieszowickie (Gutsverwaltung Dobieschowitz), w których jeszcze dwadzieścia lat wcześniej zamierzano budować kopalnie węgla kamiennego, służyły wyłącznie produkcji rolnej.
W kronice gminnego koła Związku Bojowników o Wolność i Demokrację znajduje się następujący opis. W majątku dworskim podczas okupacji, administrację przejął niemiec, nazwiskiem Norman (Hans Normann, przyp. oprac.). W gminie Bobrowniki początkowo urzędował jako przewodniczący – wójt, z wsi Bobrowniki Opolka, (Wilhelm Opolka, przyp. oprac.) a następnie przysłany przez władze niemieckie, jako burmistrz o nazwisku Heidbichel (Hans Heidbüchel, przyp. oprac). Do 1945 r. posterunek żandarmerji niemieckiej, mieścił się w wsi Bobrowniki, na posterunku tym był żandarm o nazwisku Cetmajer (Josef Zehetmayer, przyp. oprac), szczególny typ nazisty hitlerowskiego surowy i bezpardonowy, przeprowadzając rewizję u naczelnika straży Edwarda Gubały skonfiskował sztandar i pasy skórzane, zabrany został również sztandar Górniczy po interwencji u burmistrza gminy Bobrowniki, pasy strażackie zostały zwrócone, natomiast sztandary zniszczone. Wszelkie artykuły spożywcze, były reglamentowane, a sprzedaż ich odbywała się na bony, natomiast artykułu przemysłowe, nabyć można było tylko, na tak zwany becukszaj (bezugschein, przyp. oprac).
Wyzwolenie wsi spod okupacji niemieckiej nastąpiło rankiem 27 stycznia 1945 r., po dwóch dniach działań frontowych. Natarcie na Dobieszowice 229 dywizji piechoty, wchodzącej w skład 55 Korpusu Piechoty, 21 Armii I Frontu Ukraińskiego sowieckiej Armii Czerwonej, rozpoczęło się od północy, od strony Sączowa, 26 stycznia o godzinie 3 w nocy. Natarcie sowieckiej piechoty poprzedzał atak katiusz, artylerii i lotnictwa. Niemcy po zaciekłej obronie na dobieszowickim wzgórzu wycofali się w stronę Bobrownik i Kozłowej Góry. 4 lutego 1945 r. odbył się pogrzeb 33 mieszkańców wsi zabitych w wyniku działań frontowych. Pochowano ich na cmentarzu parafialnym w Siemoni.
Po II wojnie światowej
Pojałtański porządek w Europie pozostawił Polskę podporządkowaną Związkowi Sowieckiemu i sprawującej z jego nadania władzę w Polsce Polskiej Partii Robotniczej. W 1945 r. I sekretarzem PPR w Dobieszowicach był Wawrzyniec Kańtoch. PPR, a potem jej następczyni - Polska Zjednoczona Partia Robotnicza - decydowała odtąd o obsadzie stanowisk w zarządach województw, powiatów, gmin i gromad (wsi). Jedynymi organami de facto wybieranymi demokratycznie przez mieszkańców był sołtys wsi i rada sołecka, choć i oni musieli uzyskać akceptację partii komunistycznej. W 1946 r., na mocy przepisów o reformie rolnej, nastąpiła parcelacja majątku ziemskiego Dobieszowice, który był własnością Guidotto Henckel von Donnesmarcka. W tym także roku odrodził się pomysł budowy szkoły. Sprzyjające okoliczności – ujęcie inwestycji w planach państwowego Funduszu Odbudowy Szkół, ogromny, społeczny wkład pracy mieszkańców wsi, a po części także osobiste poparcie ówczesnego wojewody śląsko-dąbrowskiego, gen. Aleksandra Zawadzkiego – sprawiły, że w latach 1947 – 1949, wybudowano – na terenie dawnego folwarku - nowoczesną szkołę podstawową z przedszkolem i salą gimnastyczną. W 1953 r. uruchomiona została linia autobusowa nr 53 Bytom-Sączów, przebiegająca przez Dobieszowice. Stojący obok szkoły dom nauczyciela wybudowano w 1955 r. Utworzona z początkiem tego roku nowa jednostka administracyjna - Gromada Dobieszowice, obejmowała także Wymysłów.
W 1957 r. we wsi znajdowały się tzw. „państwowe” 2 sklepy spożywcze, sklep rzeźniczy, sklep z artykułami żelaznymi, wytwórnia rzeźnicza, piekarnia, gospoda, kiosk GS oraz kiosk „Ruchu”. Ponadto istniały drobne prywatne zakłady: mechaniczno-ślusarski, wodociągowo-kanalizacyjny, elektromonterski, wytwórnia pustaków żużlo-betonowych i piekarnia. W 1959 r. otwarto w Dobieszowicach Punkt Felczerski, w 1964 r. – Ośrodek Zdrowia, zaś w 1967 r. – aptekę. Nieprzerwanie od XV wieku Dobieszowice należały do parafii Siemonia, dobieszowianie chodzili tam do kościoła, a zmarłych chowano na tamtejszym cmentarzu parafialnym. Od początku lat 50 – tych mieszkańcy i Gromadzka Rada Narodowa Dobieszowic występowali do władz o zgodę na budowę cmentarza. Proponowano różne lokalizacje. Staraniem (któregoś z kolejnych) społecznego komitetu wybudowano w 1965 r. komunalny cmentarz grzebalny w Dobieszowicach, zaś 22 I 1969 r. erygowano tu parafię rzymskokatolicką pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa. Nabożeństwa odbywały się wtedy w zaadaptowanym na kaplicę budynku przy ulicy Kościuszki 132. Proboszczem został ksiądz Marian Bogus. W 1965 r. położono we wsi nową, piękną, klinkierową nawierzchnię ulicy Kościuszki (od skrzyżowania z ulicą Mickiewicza, do mostu na Józefce).
We wrześniu 1970 r. uruchomiono urząd pocztowo-telekomunikacyjny. Poczta mieściła się w budynku przy ulicy Kościuszki 47 i obsługiwała mieszkańców do 2003 r., kiedy urząd zlikwidowano, pozostawiając (jak się okazało tylko na kilka lat) agencję pocztową. Wodociąg we wsi wykonywano etapami, w ulicy Kościuszki ułożono go w 1970 r., zaś rozgałęzienia w małych uliczkach układano do 1975 r.
W 1973 r. rozpoczęto – pod nadzorem konserwatorskim - remont kapitalny dobieszowickiego dworu. Wiosną tego roku, w trakcie pogłębiania piwnic dworu, natrafiono na znalezisko 64 starych monet. Numizmaty te, potocznie zwane przez muzealników „skarbem z Dobieszowic”, zostały przekazane Muzeum w Chorzowie. Po dokonaniu zabiegów konserwatorskich ustalono, że monety, to talary pruskie pochodzące z przełomu XVIII i XIX wieku. Najstarszy z talarów, Fryderyk II, bity był w mennicy wrocławskiej w 1784 r., zaś najmłodszy – Fryderyk Wilhelm II – w mennicy w Berlinie, w 1807 roku. Zbiór zawiera także dwa talary bite w Królewcu w 1792 i 1794 r. Numizmaty obecnie znajdują się w zbiorach Muzeum w Chorzowie. Remont dworu zakończono we wrześniu 1975 r.
25 listopada 1976 r. założono Rolniczą Spółdzielnię Produkcyjną „Wyzwolenie”, która gospodarowała m.in. na hektarach, jak nazywano we wsi grunty po dworskim majątku. Wprowadzenie przez Radę Państwa 13 grudnia 1981 r. stanu wojennego w Polsce i przekazanie faktycznej władzy w ręce gen. Jaruzelskiego i Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego budziło grozę i niepokój wśród części mieszkańców Dobieszowic. Wielu dobieszowian było górnikami na kopalniach „Jowisz”, „Julian”, „Andaluzja” i innych. Na kopalniach i w Hucie „Katowice” wybuchły najpotężniejsze strajki przeciwko stanowi wojennemu i zdławieniu NSZZ „Solidarność”. Władze wojskowe gromadziły tam oddziały wojska i milicji uzbrojone w ostrą broń i wiele dobieszowickich rodzin bało się o los swych mężczyzn. Fala internowań i aresztowań działaczy „Solidarności” i Konfederacji Polski Niepodległej dotknęła też Dobieszowic. Henryk Prokop, członek prezydium Zarządu Śląsko-Dąbrowskiej „Solidarności”, był przewidziany do internowania. W nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r. udało mu się zmylić milicjantów którzy przyjechali go pojmać. Dołączył do strajkujących na kopalni „Andaluzja” górników, potem ukrywał się przez prawie rok, jednak w listopadzie 1982 r. został schwytany. Przetrzymywano go w ośrodku internowania w Zabrzu-Zaborzu do 1983 r.
W 1988 r. zakończono trwającą od roku 1983 budowę kościoła parafialnego. Jego poświęcenia dokonał 19 czerwca 1988 r. biskup częstochowski, Stefan Nowak.
Rok 1989 stanowił „przedsionek” niepodległości Polski. Pierwsze całkowicie wolne wybory samorządowe w III Rzeczpospolitej odbyły się 27 maja 1990 r. Znosząc dotychczasowy urząd Naczelnika Gminy, przywrócono urząd Wójta Gminy, a objął go – w wyboru nowej rady gminy – Zenon Dróżdż. W 1989 r. powstał Społeczny Komitet Gazyfikacji; sieć gazową ukończono w 1993 r. W 1992 r. opiekę medyczną mieszkańców przeniesiono do nowego, wielogabinetowego, przestronnego ośrodka zdrowia przy ulicy Kościuszki 25c; do tego czasu przychodnia mieściła się w wynajmowanych dwóch izbach parteru kamienicy przy ulicy Kościuszki 54. W 1995 r. Świadkowie Jehowy wybudowali zbór - Salę Królestwa, przy ulicy 27 Stycznia 8. Telefonizacja wsi, prowadzona systemem społecznych przedpłat, zakończyła się w 1997 r. W 2005 r. rozpoczęto wykonywanie sieci zbiorczej kanalizacji sanitarnej. W końcu lipca 2006 r. obszar sołectwa Dobieszowice wynosił 5,4 km². Mieszkało tu wówczas 1901 stałych mieszkańców.
Opracowano na podstawie publikacji Hetmańczyk J. Dobieszowice z "przyległościami": Niebyła, Wesoła, Wymysłów. Historia wsi ISBN 978-83-929170-0-7.
Dzielnice i osiedla
Wykaz ulic
|
|
|
|
|
|
Galeria
Dobieszowice na dawnej fotografii
Dwór w Dobieszowicach. 1960 r. Fot. Witalis Wolny. Ze zbioru: Instytut Sztuki PAN
Dobieszowice Wesoła - rzeka Brynica, granica Małopolski i Śląska
Dobieszowice Wesoła - rzeka Brynica, granica Małopolski i Śląska