Kuna będzińska
Kuna będzińska - z pomiędzy licznych kar, stosowanych przez sądy w Będzinie, należy wspomnieć tę. Była to t. zw. kuna, przedstawiająca obręcz żelazną, otwieraną i zamykaną na kłódkę. Obwód obręczy był nieco większy od obwodu szyji ludzkiej. Wisiała ona zawsze w głównej kruchcie kościoła parafialnego, przytwierdzona hakiem do lewej ściany. Skazanego na kunę, przyprowadzał do kościoła i tylko w niedzielę mistrz poprawny (kat), lub jego pomocnik i tu go zamykał w obręcz na czas nabożeństwa. To narzędzie sprawiedliwości, jeszcze przed dwustu laty wisiało w kościele będzińskim. W r. 1824. nieznana ręka wyrwała ową kunę ze ściany.
Kuna będzińska przyniosła wykonawcy wyroków sądowych z lat 1684 — 1704. nieuzasadnione wyrzuty sumienia, które zmusiły go do porzucenia „fachu” pomocnika mistrza poprawnego. Pewnej nocy, zgarnął uciułany na wyrokach grosz w dębową szkatułkę, a zakopawszy ją gdzieś w pobliżu bramy, co prowadziła z kościoła do zamku, pożegnał się z rodziną i ruszył w świat, aby więcej nie powrócić.