Witold Dobrowolski: Różnice pomiędzy wersjami
Nie podano opisu zmian |
Nie podano opisu zmian |
||
(Nie pokazano 13 wersji utworzonych przez 4 użytkowników) | |||
Linia 10: | Linia 10: | ||
|imię przy narodzeniu = | |imię przy narodzeniu = | ||
|data śmierci = [[14 lipca]][[1975]] | |data śmierci = [[14 lipca]][[1975]] | ||
|miejsce śmierci = | |miejsce śmierci = Warszawa | ||
|przyczyna śmierci = | |przyczyna śmierci = | ||
|miejsce spoczynku = | |miejsce spoczynku = [[Cmentarz katolicki przy ul. Zuzanny w Sosnowcu-Zagórzu]] | ||
|zawód = sprawozdawca sportowy | |zawód = sprawozdawca sportowy | ||
|odznaczenia = | |odznaczenia = | ||
Linia 21: | Linia 21: | ||
}} | }} | ||
Witold Dobrowolski ( | '''Witold Dobrowolski''' - (ur. [[15 listopada]] [[1912]] r. w [[Sosnowiec|Sosnowcu]], zm. [[14 lipca]] [[1975]] r. w Warszawie) dziennikarz i publicysta, m.in. współautor książki ''Piękno i gorycz sportu''. Ukończył liceum im. Bolesława Prusa w Sosnowcu. | ||
Witold Dobrowolski pochodził z bardzo znanej i cenionej za patriotyczne tradycje rodziny. Pracował przez wiele lat w polskim radiu i telewizji. Znany był ze świetnych komentarzy, m.in. z tras Wyścigu Pokoju i | ==Rodzina== | ||
Witold Dobrowolski pochodził z bardzo znanej i cenionej za patriotyczne tradycje rodziny i jej działalność niepodległościową. W rodzinie wspominano szczególnie pradziada Jakuba, wsławionego walecznością na Kielecczyźnie w czasie Powstania Styczniowego. | |||
==Mówił piękną polszczyzną== | |||
Pracował przez wiele lat w polskim radiu i telewizji. Znany był ze świetnych komentarzy, m.in. z tras Wyścigu Pokoju i mówienia przepiękną polszczyzną. O tym, jak dobrym dziennikarzem i mówcą był Witold Dobrowolski, niech świadczy wypowiedź prof. Jana Miodka, znanego i wybitnego językoznawcy, zamieszczona w [[2001]] r. w miesięczniku Arkusz. Na pytanie: ''„Co by Pan poradził tym, którzy chcieliby mówić poprawnie?”'' odpowiedział: ''„Nie można nie mówić dobrze swoim językiem. Natomiast są wśród nas większe i mniejsze talenty oratorskie. Ludzie atrakcyjni stylistycznie i ludzie mniej atrakcyjni stylistycznie. Wśród moich przyjaciół są tacy, których uwielbiam, ale których mówienie mnie męczy, bo są nudni. Ale czy ja ich zmienię? Wydaje mi się, że wszystko zależy od empatii. Od dzieciństwa miałem zdolności parodystyczne, umiałem naśladować ludzi. W związku z tym zawsze się w kogoś zapatrzyłem, w kogoś, kto był jednocześnie świetny językowo. To byli Witold Dobrowolski, Bohdan Tomaszewski – znani sprawozdawcy sportowi. Później we Wrocławiu usłyszałem doc. Berezę, w kościele ks. prof. Juliana Michalca, niezwykłego kaznodzieję. I dziś, patrząc na siebie, w geście, w sposobie artykulacji pewnych głosek, nawet w takim szczególe widzę ich, tych moich ideałów językowych. Powiedziałbym więc tak: jeśli masz zdolność empatii, to zapatrz się w kogoś, kto jest dobry językowo, niech to będzie Papież, nauczyciel, kaznodzieja lub dziennikarz – to przyniesie owoce”''. | |||
==Odkrycie Janka Ciszewskiego== | |||
Dobrowolski, pracując na początku lat 50. w Polskim Radiu Katowice, jako jeden z pierwszych dostrzegł talent młodego wówczas Janka Ciszewskiego, który właśnie wtedy debiutował w zawodzie dziennikarza. Później ich drogi się rozeszły, ale obaj byli uważani w swoim czasie za najlepszych i najbardziej popularnych sprawozdawców sportowych w Polsce. | Dobrowolski, pracując na początku lat 50. w Polskim Radiu Katowice, jako jeden z pierwszych dostrzegł talent młodego wówczas Janka Ciszewskiego, który właśnie wtedy debiutował w zawodzie dziennikarza. Później ich drogi się rozeszły, ale obaj byli uważani w swoim czasie za najlepszych i najbardziej popularnych sprawozdawców sportowych w Polsce. | ||
==Relacje z najważniejszych wydarzeń sportowych== | |||
Wśród najciekawszych wydarzeń sportowych relacjonowanych przez Witolda Dobrowolskiego należy wymienić: pierwszą po wojnie transmisję z międzypaństwowego meczu w piłce nożnej Polska - Czechosłowacja w Pradze (1947), mecz piłkarski Polska - Dania w Kopenhadze (1948), Igrzyska Olimpijskie w Londynie (1948), Helsinkach (1952), Cortina d'Ampezzo (1956) oraz w Rzymie (1960). Dziesięć razy Witold Dobrowolski jechał z Wyścigiem Pokoju, relacjonował bokserskie mistrzostwa Europy w Warszawie (1953), Berlinie Zachodnim (1955), Pradze (1957), Lucernie (1959), hokejowe Mistrzostwa świata w NRF (1955) i CSRS (1959). | |||
Zmarł 14 lipca 1975r. w Domu Opieki w Henrykowie pod Warszawą. Pochowany został w rodzinnym mieście na cmentarzu w Zagórzu | |||
''Biogram opracował: Piotr Dudała'' | ''Biogram opracował: Piotr Dudała'' | ||
[[Kategoria:Zagłębiowskie Biogramy|Witold | [[Kategoria:Zagłębiowskie Biogramy|Dobrowolski, Witold]] | ||
[[Kategoria:Ludzie związani z Sosnowcem]] | [[Kategoria:Ludzie związani z Sosnowcem|Dobrowolski, Witold]] | ||
[[Kategoria:Ludzie urodzeni w Sosnowcu]] | [[Kategoria:Ludzie urodzeni w Sosnowcu|Dobrowolski, Witold]] | ||
[[Kategoria:Dziennikarze|Dobrowolski, Witold]] | |||
{{DEFAULTSORT:Witold Dobrowolski}} | {{DEFAULTSORT:Witold Dobrowolski}} |
Aktualna wersja na dzień 10:19, 13 lip 2021
Zagłębiowskie Biogramy | |
Witold Dobrowolski | |
Imię i nazwisko | Witold Dobrowolski |
Data i miejsce urodzenia | 15 listopada 1912 Sosnowiec |
Data i miejsce śmierci | 14 lipca1975 Warszawa |
Miejsce spoczynku | Cmentarz katolicki przy ul. Zuzanny w Sosnowcu-Zagórzu |
Zawód | sprawozdawca sportowy |
Witold Dobrowolski - (ur. 15 listopada 1912 r. w Sosnowcu, zm. 14 lipca 1975 r. w Warszawie) dziennikarz i publicysta, m.in. współautor książki Piękno i gorycz sportu. Ukończył liceum im. Bolesława Prusa w Sosnowcu.
Rodzina
Witold Dobrowolski pochodził z bardzo znanej i cenionej za patriotyczne tradycje rodziny i jej działalność niepodległościową. W rodzinie wspominano szczególnie pradziada Jakuba, wsławionego walecznością na Kielecczyźnie w czasie Powstania Styczniowego.
Mówił piękną polszczyzną
Pracował przez wiele lat w polskim radiu i telewizji. Znany był ze świetnych komentarzy, m.in. z tras Wyścigu Pokoju i mówienia przepiękną polszczyzną. O tym, jak dobrym dziennikarzem i mówcą był Witold Dobrowolski, niech świadczy wypowiedź prof. Jana Miodka, znanego i wybitnego językoznawcy, zamieszczona w 2001 r. w miesięczniku Arkusz. Na pytanie: „Co by Pan poradził tym, którzy chcieliby mówić poprawnie?” odpowiedział: „Nie można nie mówić dobrze swoim językiem. Natomiast są wśród nas większe i mniejsze talenty oratorskie. Ludzie atrakcyjni stylistycznie i ludzie mniej atrakcyjni stylistycznie. Wśród moich przyjaciół są tacy, których uwielbiam, ale których mówienie mnie męczy, bo są nudni. Ale czy ja ich zmienię? Wydaje mi się, że wszystko zależy od empatii. Od dzieciństwa miałem zdolności parodystyczne, umiałem naśladować ludzi. W związku z tym zawsze się w kogoś zapatrzyłem, w kogoś, kto był jednocześnie świetny językowo. To byli Witold Dobrowolski, Bohdan Tomaszewski – znani sprawozdawcy sportowi. Później we Wrocławiu usłyszałem doc. Berezę, w kościele ks. prof. Juliana Michalca, niezwykłego kaznodzieję. I dziś, patrząc na siebie, w geście, w sposobie artykulacji pewnych głosek, nawet w takim szczególe widzę ich, tych moich ideałów językowych. Powiedziałbym więc tak: jeśli masz zdolność empatii, to zapatrz się w kogoś, kto jest dobry językowo, niech to będzie Papież, nauczyciel, kaznodzieja lub dziennikarz – to przyniesie owoce”.
Odkrycie Janka Ciszewskiego
Dobrowolski, pracując na początku lat 50. w Polskim Radiu Katowice, jako jeden z pierwszych dostrzegł talent młodego wówczas Janka Ciszewskiego, który właśnie wtedy debiutował w zawodzie dziennikarza. Później ich drogi się rozeszły, ale obaj byli uważani w swoim czasie za najlepszych i najbardziej popularnych sprawozdawców sportowych w Polsce.
Relacje z najważniejszych wydarzeń sportowych
Wśród najciekawszych wydarzeń sportowych relacjonowanych przez Witolda Dobrowolskiego należy wymienić: pierwszą po wojnie transmisję z międzypaństwowego meczu w piłce nożnej Polska - Czechosłowacja w Pradze (1947), mecz piłkarski Polska - Dania w Kopenhadze (1948), Igrzyska Olimpijskie w Londynie (1948), Helsinkach (1952), Cortina d'Ampezzo (1956) oraz w Rzymie (1960). Dziesięć razy Witold Dobrowolski jechał z Wyścigiem Pokoju, relacjonował bokserskie mistrzostwa Europy w Warszawie (1953), Berlinie Zachodnim (1955), Pradze (1957), Lucernie (1959), hokejowe Mistrzostwa świata w NRF (1955) i CSRS (1959).
Zmarł 14 lipca 1975r. w Domu Opieki w Henrykowie pod Warszawą. Pochowany został w rodzinnym mieście na cmentarzu w Zagórzu
Biogram opracował: Piotr Dudała