Fabryka Przewodów Energetycznych w Będzinie

Z WikiZagłębie

Fabryka Przewodów Energetycznych w Będzinie - należy do najstarszych zakładów przemysłu kablowego w Polsce. Została założona przez: Aleksandra Goldstauba i Hermana Noblina (z całkowicie polskim kapitałem wynoszącym 20 000 zł) w 1926 roku. Wspólnicy wykupili teren po nieczynnej fabryce szkła okiennego przy ulicy Sieleckiej w Będzinie, a w 1928 uruchomili pierwszą produkcję wyrobów kablowych. W styczniu 1930 roku spółka została zarejestrowana w Sądzie Powiatowym w Będzinie, pod nazwą Fabryka Kabli i Drutu w Będzinie. Rozwój Fabryki datuje się od 1933 roku, kiedy to uruchomiono odlewnię mosiądzu i zainstalowano szereg nowoczesnych, jak na owe czasy, urządzeń produkcyjnych, między innymi, poziomą prasę hydrauliczną i dwie ciągarki ławowe. Inwestycje pozwoliły na znaczne powiększenie asortymentu i wielkości produkcji. W roku 1934 fabryka znana była jako wiodący producent prętów profilowych z miedzi i mosiądzu oraz, jako jedyny w Polsce, producent profili komutatorowych do wirników maszyn elektrycznych. Duże uznanie w kraju i na świecie zyskały druty do lutowania metali kolorowych, produkowane na podstawie patentu pracownika Fabryki, inż. Kowalczewskiego (znane były pod nazwami handlowymi: FKD, BRONYT i EFKACT - których produkcji zaniechano w latach 1947–1948 mimo istniejącego zapotrzebowania). W połowie lat trzydziestych uruchomiono pierwszą w Polsce, produkcję przewodów energetycznych: aluminiowych i stalowo – aluminiowych. Intensywny rozwój Fabryki nastąpił w roku 1937, po wejściu do Spółki nowych udziałowców, głównie francuskich oraz w mniejszym zakresie, angielskich i belgijskich. Znaczny dopływ kapitału oraz powiązania handlowe z francuskim koncernem „Societe Genereale de Credit Industriel et Commercial” w Paryżu, pozwoliły na pozyskanie środków, które przeznaczono na zmodernizowanie zakładu. Zakupione zostały tereny graniczące z zakładem, wybudowano nowe hale dla cynowni, odlewni i ciągarni drutu. Zainstalowano piece do wyżarzania prętów i drutów, zakupiono nowe ciągarki, oprzędzarki oraz aparaturę laboratoryjną itp. W tym czasie wartość zainwestowanego majątku przekraczała 26 mln złotych. Fabryka rozrosła się do średniej wielkości przedsiębiorstwa, zarówno pod względem wielkości produkcji jak i zatrudnienia. Na początku 1939 roku w Fabryce zatrudnionych było 502 robotników i 68 pracowników administracyjno – technicznych. W okresie międzywojennym Fabryka produkowała: walcówkę miedzianą, druty miedziane gołe i ocynkowane, linki miedziane, przewody izolowane gumą na niskie i wysokie napięcia, przewody oponowe i płaszczowe, kabelki telefoniczne polowe, sznury mieszkaniowe, przewody w osłonie, druty nawojowe w oprzędzie z materiałów włóknistych, pręty mosiężne, druty do lutowania, druty miedziane gołe i ocynowane oraz miedziane profile komutatorowe.W 1931 roku wyprodukowano 4300 ton przewodów i 140 ton wyrobów z metali kolorowych, o łącznej wartości 1,1 mln zł przedwojennych, a w 1938 roku wyprodukowano 14 000 ton przewodów i 1 480 ton wyrobów z metali kolorowych o wartości rzędu 5 mln zł.

W pierwszym dniu wojny, na zakład spadły 3 bomby, powodując uszkodzenie hali produkcyjnej, co zmusiło okupanta do jej przebudowy i modernizacji. W tym okresie Fabrykę Kabli i Drutu przekazano pod powierniczy zarząd niemiecki. W 1941 roku udziały pierwszych właścicieli Spółki wykupił przemysłowiec z Hamburga F.C. Ehlers, który rozbudował skręcalnie i oplatarnię oraz unowocześnił dział produkcji gumy. W latach okupacji wyroby z Fabryki trafiały głównie na rynek Trzeciej Rzeszy oraz potrzeby armii niemieckiej walczącej na froncie wschodnim. W ostatnich dniach okupacji rozpoczęto ewakuację Fabryki do Oderberga, gdzie od 1944 roku, wykorzystując przymusowych robotników z Będzina, budowano nowy zakład kablowy. Dzięki opieszałemu demontażowi maszyn przez załogę, ukrywaniu części maszyn i surowców, opóźniono ewakuację, co uniemożliwiło wywiezienie całego majątku fabryki do Oderberga.