Ostrowy Górnicze (Sosnowiec): Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiZagłębie
Linia 270: Linia 270:
Od połowy lat 50. prowadzono elektryfIkację ulic. Plany w tym zakresie
Od połowy lat 50. prowadzono elektryfIkację ulic. Plany w tym zakresie
realizowano stopniowo.
realizowano stopniowo.
W kosztach inwestycji podejmowanych w osiedlu partycypowała
kopalnia "Kazimierz-Juliusz". Z funduszy kopalni założono m.in. oświetlenie
wzdhJŻ ówczesnych ulic Szpitalnej, Waryńskiego, Wąskiej, Obwodowej, pro-
wadzono remonty budynków i in. Kopalnia wspierała także materialnie szko-
łę. W 1945 roku wykonała remont budynku z przebudową klatki schodowej
z drewnianej na betonową włącznie.
W dawnym klubie, wybudowanym przez Warszawskie Towarzystwo, po
II wojnie światowej mieścił się Dom Kultury i Szkoła Przysposobienia Prze-
mysłowego Górnictwa utworzona przy kopalni "Kazimierz-Juliusz", którą wy-
kwaterowano w latach 50. Budynek pozostał siedzibą Domu Kultury. Od ko-
palni wydzierżawiło go Prezydium Rady Narodowej Osiedla. We wrześniu
1957 roku, po wyremontowaniu świetlicy i innych pomieszczeń, nastąpiło uro-
czyste otwarcie placówki. Działały tutaj sekcje: szachowa, pingpongowa, :
muzyczna (mandolinowa), bilardowa, baletowa26.
Dom Kultury w Ostrowach Górniczych funkcjonował do 1966 roku.
Był siedzibą Koła Gospodyń Wiejskich, Klubu Sportowego "zew", amator-
skich zespołów artystycznych.
W 1958 roku władze osiedla wystąpiły z inicjatywą uporządkowania
i rozbudowania parku przy Domu Kultury. Na ten cel pozyskano dotacje
z funduszy wojewódzkich. Zaplanowano szeroki front robót - doprowadzenie
do należytego stanu sadzawki, wykonanie kręgu tanecznego, zainstalowanie
ławek27 .
W tym okresie nie podejmowano inwestycji w zakresie budownictwa
mieszkaniowego. Wskutek tego, jak informowały sprawozdania Prezydium
RNO, wiele rodzin mieszkało w budynkach o złym stanie technicznym, prze-
znaczonych do rozbiórki. Mieszkania były ponadto nadmiernie zagęszczone.
Inną bolączką mieszkańców Ostrów był brak szpitala (poprzedni został
zlikwidowany przed II wojną światową, w jego pomieszczeniach od 1945 roku
znajdowało się przedszkole i harcówka, później i obecnie tylko przedszkole)
oraz brak należytej opieki lekarskiej. Wielokrotnie podejmowano starania
u władz wojewódzkich o wybudowanie w Ostrowach Górniczych placówki
medycznej28 . t





Wersja z 18:39, 4 lip 2015

Ostrowy Górnicze - dzielnica Sosnowca, dawniej nazywana Niemce.

Niemce

Osada utworzona w puszczy nadprzemszańskiej w bliżej nieokreślonym czasie. Pierwsze wiadomości pisane o tej miejscowości pochodzą z 1590 roku. Właściwy rozwój osady związany jest z przypadkowym odkryciem w 1814 roku pokładów węgla kamiennego.

Górnictwo

Kopalnię odkrywkową o nazwie "Feliks" przekształconą w 1823 r. w głębinową, założył tutaj Feliks hr. Łubieński, dzierżawca wsi. W 1824 r. uległa ona pożarowi. Pożar strawił także następną kopalnię, o tej samej nazwie, założoną w pobliżu pierwszej, unieruchomioną w 1843 r. Oprócz kopalni czynna była w Niemcach także huta cynku (do 1849 r.). Górnictwo węglowe zaczęło pomyślnie rozwijać się tutaj po przejęciu w 1874 r. nieczynnej kopalni i sąsiednich pól górniczych przez Warszawskie Towarzystwo Kopalń Węgla i Zakładów Hutniczych. Uruchomiono i zmodernizowano wówczas kopalnię "Feliks", wydrążono nowe szyby, założono kopalnię w kolonii Ostrowy i przysiółku Grabocin.

Inwestycje

Warszawskie Towarzystwo prowadziło ożywioną działalność inwestycyjną na terenie osady. Powstały domy mieszkalne dla urzędników i robotników, szkoły, ochronka, gospoda z salą balową, bilardową i czytelnią, sala teatralna, biblioteka publiczna, szpital, ambulatorium. Najciekawszym i największym obiektem tego zespołu jest stylowa gospoda wybudowana w 1903 r. według projektu znanych architektów warszawskich, Franciszka Lillpopa i Kazimierza Jankowskiego. W podobnym zakopiańskim stylu wybudowano ambulatorium. W 1948 r. zmieniono nazwę osady na Ostrowy Górnicze, które w 1967 r. połączono z Kazimierzem, tworząc miasto Kazimierz Górniczy (od 1975 r. dzielnica Sosnowca).

Bibliografia


Osada o pierwotnej nazwie Niemce, powstała przed wiekami w puszczy nadprzemszańskiej. Pierwszy znany zapis o tej miejscowości pochodzi z 1590 roku i znajduje się w archiwum miasta Mysłowice. Wieś została uloko- wana za wschodnią granicą Porąbki;należała wraz z nią do klucza sławkow- skiego, będącego w posiadaniu biskupów krakowskich. W 1790 roku, po kon- fiskacie dóbr biskupich tereny te przeszły na własność skarbu państwa. Od 1795 roku wchodziły w skład pruskiego Nowego Śląska (powiat siewier- ski), a po utworzeniu Księstwa Warszawskiego (1807) stały się własnością marszałka Jana Lannesa księcia Montebello. W 1812 roku rząd Księstwa skonfiskował je na rzecz skarbu państwa. Po kongresie wiedeńskim wieś zna- lazła się w granicach Królestwa Polskiego, w gminie olkusko-siewierskiej, a od 1874 roku należała do uprzemysłowionej gminy Górniczej. Właściwy rozwój osady wiąże się z przypadkowym odkryciem na jej te- renie pokładów węgla kamiennego. Pierwszą, odkrywkową kopalnię założył tutaj w 1814 roku Feliks Walezjusz hr. Łubieński, minister sprawiedliwości i spraw zagranicznych w Księstwie Warszawskim, naddzierżawca ekonomii sławkowskiej po konfiskacie dóbr biskupich. Od jego imienia została nazwana "Feliksem". Łubieński posiadał w Niemcach pałacyk myśliwski. Z tego okre- su Znane są nazwiska sołtysów wsi: Chwat i Galot. W 1823 roku odkrywkową kopalnię przekształcono w głębinową. N a sku- tek pożaru już w następnym roku ją zlikwidowano, a do wydobywania węgla przystąpiono w innym miejscu wsi. Nowa kopalnia otrzymała tę samą nazwę - "Feliks". Eksploatowano tu węgiel do 1841 roku, kiedy to pC;d ziemią wy- buchł groźny pożar, bardzo trudny do opanowania. W akcji ratowniczej, pro- wadzonej pod osobistym kierownictwem naczelnika Kopalń Zachodniego Okręgu inż. Józefa Cieszkowskie~, śmierć poniosło trzech górników. Po po- żarze wznowiono na krótko wydobycie,PQ czym w 1843 roku rząd unieru- chomił kopalnię. . Węgiel wydobywany w kopalni "Feliks" dostarczany był do huty cynku "Joanna" założonej w Niemcach w 1822 roku przez Konstantego Wolickiego i Piotra Steinkellera, przejętej przez rząd dwa lata później. Wskutek dużego popytu na cynk (eksportowano go do Azji Środkowej, Rosji i innych krajów) w pierwszych latach istnienia huta osiągała bardzo dobre wyniki produkcyjne.


Spadek cen cynku w drugiej połowie lat 20. XIX wieku, związany z załama- niem koniunktury, spowodował ograniczenie produkcji, a następnie zamknię- cie huty, w grudniu 1829 roku. Kopalnia "Feliks" zaopatrująca hutę w węgiel zmniejszyła z tego powodu wydobycie ze 150.000 cetnarów w 1818 roku do 24.000 cetnarów w 1830 roku. Znacznie spadło również zatrudnienie. Hutę uruchomiono ponownie w 1834 roku, lecz nie osiągnęła ona wielko- ści produkcji sprzed kryzysu. W latach 1836-1840, gdy cynkownie i kopalnie galmanu w Królestwie Polskim dzierżawił P. Steinkeller, nie prowadzono w nich inwestycji. Do upadku huty "Joanna" przyczyniły się również huragan i pożary w 1843 roku - przejściowo wstrzymano produkcję, a w 1846 roku wygaszono hutę22. Robotnicy w kopalni i hucie rekrutowali się z chłopów pańszczyźnianych I - miejscowych i z okolicznych wsi. Z czasem wykształciła się grupa robotni- ! ków wolnonajemnych. W 1836 roku w Niemcach zatrudnionych było 102 gór- ; ników i 113 hutników. W sąsiedztwie huty cynku i kopalni "Feliks" w latach 20. XIX wieku zaczęto budować domy dla robotników. Powstała pierwsza w Niemcach ko- lonia robotnicza, która nie dotrwała jednak do naszych czasów. W 1857 roku rząd wydzierżawił kopalnię na potrzeby Drogi Żelaznej War- szawsko- Wiedeńskiej. Wznowiono wydobycie, lecz już w 1861 roku, po poża- ł rze podziemnym, zakład zatopiono. Od 1874 roku działalność w Niemcach prowadziło Warszawskie Towa- rzystwo Kopalń Węgla i Zakładów Hutniczych - spółka akcyjna reprezentu- ; jąca kapitał krajowy, której głównymi udziałowcami byli profesor Jakub Na- ł tanson i przemysłowiec baron Leopold Kronenberg. Decyzją dyrektora na- łczelnego Towarzystwa Juliana Teofila Strasburgera biura Zarządu Spółki ulo- kowano w Niemcach. { Towarzystwo wydzierżawiło nieczynnąkopalnię "Feliks" wraz z sąsied- nimi polami górniczymi. Uruchomiło ją w 1876 roku pn. "Feliks I". Do 1886 roku, kiedy została zatopiona, wydobyto tu 530.000 ton węgla. Kolejna kopal- nia Towarzystwa otwarta w osadzie - "Feliks II", pracowała w latach 1886-1910 (przez ten czas wyprodukowano 3,7 mln ton węgla) oraz w latach ~ 20.XX wieku.


. Na rozwój osady znaczący wpływ miała również kopalnia "Kazimierz" uruchomiona w sąsiedniej Porąbce w 1884 roku oraz "Juliusz", wybudowana w latach 1902-1914. Rozwijające się górnictwo węglowe w Niemcach i okolicy przyciągało ludzi z innych terenów, którzy znajdowali tu pracę.Aby zaspokoić ich potrzeby mieszkaniowe i inne zarząd Towarzystwa podjął działalność inwestycyjną na dużą skalę. Z inicjatywy wspomnianego wyżej dyrektora J. Strasburgera w końcu XIX wieku wybudowano tzw. kolonię mieszkaniową Ostrowy. Wzdłuż dzisiejszej ulicy Gałczyńskiego stanęło kilkanaście domów robotniczych i urzęd- niczych. Były to budynki dwukondygnacyjne o czteroosiowych,jednoklatko- wych fasadach oraz typowe koszarowe obiekty trzykondygnacyjne o dziewię- cioosiowej i trzyklatkowej fasadzie, przykryte dwuspadowymi dachami. W 1892 roku wybudowano szpital na 25 łóżek - budynek na planie pod- kowy, w znacznej części parterowy, tylko od strony północnej piętrowy, ogro- dzony i otoczony parkiem. Na parterze znajdowały się sale chorych, gabinet lekarski, gabinety zabiegowe, sanitariaty, a na piętrze dwa mieszkania dwu- izbowe, przedpokój i ubikacja. W obszernym przyziemiu mieściły się: kuchnia, magazyn żywności, pralnia, magiel, mieszkanie dla służby. W ogrodzie przy- szpitalnym postawiono pawilon chorób zakaźnych, a na granicy założenia znaj- dowała się kostnica. Pierwszym lekarzem obsługującym szpital był dr Górecki z Granicy. 00 około 1905 roku pracowało tutaj dwóch lekarzy oraz dwóch felczerów. Do ich obowiązków należała również obsługa ambulatorium, które Towarzy- stwo wybudowało w 1904 roku, w sąsiedztwie szpitala. Budowlę tę zaprojek- towali architekci warszawscy Franciszek Lilipop i Kazimierz Jankowski. Na parterze znajdowała się poczekalnia, pokoje przyjęć oraz apteka, a na pię- trze pięciopokojowe mieszkanie lekarza, pokój służbowy i pokój gościnny23 . W 1900 roku Towarzystwo wybudowało szkołę według projektu Kazi- mierza Loewe: dwa pawilony utrzymane w konwencji historyzmu. Pierwszy pomieścił klasy szkolne, drugi mieszkani: dla nauczycieli i sale pomocnicze. ~erownikiem szkoły został S. Iżycki, a po jego śmierci funkcje te przejęła l sprawowała do 1919 roku jego żonar Waleria Iżycka. Organizacyjnie z tą placówką były związane szkoły dwuklasowe: "Pod lasem", "U Galota", na Feliksie i w Grabocinie.


Towarzystwo założyło również szkołę gospodarstwa domowego dla dziew- cząt. Z 1900 roku pochodzi willa dyrektora Warszawskiego Towarzystwa, usy- tuowana przy dzisiejszej ul. Gałczyńskiego. Największym i najciekawszym budynkiem zespołu patronackiego jest gospoda, reprezentująca styl zakopiański, zwana również klubem lub domem ludowym, wybudowana w 1903 roku według projektu wspomnianych wyżej znakomitych architektów F. LilIpopa i K. Jankowskiego. Mieściły się w niej m.in. sale restauracyjne, z których większa przeznaczona była na koncerty i odczyty, balowa, bilardowa, czytelnia. W przyszłości miała powstać również duża sala teatralna, co nie zostało jednak zrealizowane. W gospodzie koncentrowało się życie towarzyskie i kulturalne osady oraz jego najbliższej okolicy. Celom wypoczynkowo-rekreacyjnym służył ponadto 2-hektarowy park rozciągający się wokół budowli. W okresie letnim odbywa- ły się tutaj festyny, pikniki, zawody sportowe, koncertowała orkiestra dęta kopalni "Kazimierz". W parku stała "zakopiańska" altana i było duże oczko wodne, zwane sadzawką. Towarzystwo założyło ochronkę dla dzieci, łaźnię, straż poża\'llą, sklep spożywczy. W trosce o załogi kopalń utworzyło kasy wsparć dla robotników i urzędników. W 1906 roku powstało w Niemcach Stowarzyszenie Spółdzielcze Spo- żywców "Robotnik" (od 1909 roku miało siedzibę w Porąbce). Po kilku latach zostało przemianowane na Spółdzielnię Spożywców "Robotnik". Spółdzielnia dysponowała sporym majątkiem, swoje sklepy posiadała również w Niem- cach. Od końca XIX wieku docierały do osady idee socjalistyczne rozpowszech- niane przez uczniów dąbrowskiej sztygarki, które trafiały tutaj na podatny grunt. Niemce stanowiły jeden z trzech głównych ośrodków w Zagłębiu Dąbrow- skim odrodzonej w 1904 roku PPS (obok Dąbrowy Górniczej i Sielca). W styczniu 1905 roku dzielnica ta liczyła ok. 100 członków, a w lecie tego roku już 700; silna była tu Organizacja Bojowa PPS. Górnicy z Niemców i pobliskiej Porąbki brali udział w strajkach i wystą- ~ pieniach robotniczych lat 1905-1907. Do rewolucji przyłączyli się również ucznio- wie i nauczyciele miejscowej szkoły na czele zjej kierownikiem S. Iżyckim. Przeprowadzili strajk, podczas którego niszczyli portrety cara, domagali się wprowadzenia języka polskiego do szkół, uczestniczyli w manifestacjach. ~

Rewolucja została zdławiona, a jej uczestników spotkały surowe represje. W nocy z 7 na 8 kwietnia 1908 roku przeprowadzono w Niemcach masowe aresztowania, które zdziesiątkowały partię socjalistyczną. Podczas I wojny światowej Niemce znalazły się w austriackiej strefie okupacyjnej. Kopalnie ograniczyły produkcję i zwalniały pracowników, nastą- pił zastój w handlu, panowała drożyzna, rozwijała się spekulacja. Powszech- nym zjawiskiem była bieda. Po odzyskaniu niepodległości, gdy formowały się lokalne ośrodki władzy, w Niemcach utworzono polską milicję ludową. W latach międzywojennych teren ten należał do gminy olkusko-siewier- skiej w powiecie będzińskim, województwie kieleckim. W życiu społeczno-gospodarczym osady znaczącą rolę odgrywały kopal- nie "Kazimierz" i "Juliusz" (od 1938 roku jeden zakład produkcyjny - "Kazi- mierz-Juliusz"). W 1921 roku Warszawskie Towarzystwo ponownie uruchomiło kopalnię "Feliks II", która już w 1925 roku zaprzestała produkcji. Przez dwa lata (1923- 1924) działalność wydobywczą prowadziła kopalnia "Henryk" należąca do tej spółki. Pozostałe funkcjonujące tu zakłady górnicze eksploatowali: Henryk Koralewski, a następnie spółka: Grodecki, Konopka i in. (kopalnię "Lilit" czynną w latach 1913-1924 na polach górniczych dzierżawionych od Towarzystwa); inż. Stanisław Knothe i jego wspólnicy - córki, Irena Knothe i Maria Skotnic- ka oraz Władysław Jentys (kopalnię "Dorota" uruchomioną w 1933 roku). W latach międzywojennych Warszawskie Towarzystwo kontynuowało działalność inwestycyjną w Niemcach, w 1924 roku wybudowało dla urzędni- ków dwa domy w stylu dworkowym, przy dzisiej~ej ul. Klubowej. Od naj dawniej szych czasów mieszkańcy osady należeli do parafii w Gołonogu (utworzona w 1675 roku), a od 1911 roku w Strzemieszycach. W 1924 roku erygowano parafie w Maczkach i Porąbce, do których włączo- no ten teren. Samodzielną placówkę duszpasterską, tzw. ekspozyturę utwo- rzono w 1935 roku na mocy dekretu biskupa częstochowskiego, ks. Teodora Kubiny. W jej skład wchodziły Niemce z koloniami Ostrowy, Bory, Feliks i rejonem kopalni "Dorota". Na kaplicę (pw. Matki Bożej Nieustającej Pomo- cy) zaadaptowano salę byłego kina "zagłoba". Pierwszym administratorem placówki został ks. Jan Brodziński. Przygotowania do budowy kościoła (Warszawskie Towarzystwo przekazało na ten cel działkę) przerwał wybuch II wojny światowej.


W Niemcach aktywnie działał oddział Towarzystwa Uniwersytetów Ro- botniczych. Organizował odczyty, przedstawienia teatralne, wycieczki krajo- znawcze, zabawy taneczne. Życie kulturalne i oświatowe skupiało się nadal w klubie Warszawskiego Towarzystwa, przy którym działały amatorskie zespoły artystyczne. W miejscowej szkole, która nosiła imię Adama Mickiewicza (prawdopo- dobnie od końca lat 20. XX wieku) aktywną działalność prowadziły drużyny harcerskie, funkcjonowały tu także koła PCK, Ligi Obrony Kraju i innych organizacji społecznych. W 1931 roku szkoła otrzymała sztandar, który w cza- sie okupacji hitlerowskiej przechowywał administrator kaplicy ks. Stanisław Kowalski. W latach międzywojennych placówką kierowali: Waleria Iżycka, Władysław Jabłoński (1920-1923), Feliks Żak (1923-1932), Franciszek Sze- leźnik (1932-1938), p. Kurek. 1 czerwca 1939 roku uruchomiono linię autobusową, która połączyła Niem- ce z Sosnowcem i sąsiednimi miejscowościami - Porąbką, Kazimierzem i Maczkami. Podczas okupacji hitlerowskiej osada podzieliła los innych zagłębiowskich miejscowości. Została wcielona do Rzeszy Niemieckiej, była częścią rejencji katowickiej. Kopalnię "Dorota" przejął koncern Prussiche Bergwerks -und Hutten Preussag, który w 1944 roku, po wyczerpaniu się zasobów węgla, unieruchomił ją. W 1945 roku jej pole włączono do kopalni "Kazimierz-Ju- liusz". Podobnie jak w Porąbce i Kazimierzu, na tym terenie przetrzymywano jeńców angielskich, zatrudnionych w miejscowym górnictwie., Na obóz dla nich przeznaczono szkołę, którą wraz z ogrodem i podwórzem otoczono dru- tem kolczastym. Później mieściły się w niej koszary dla oddziałów armii nie- mieckiej. Dzieci, które podjęły naukę w 1940 roku, przeniesiono do szkoły w Maczkach, a potem w Kazimierzu. Wśród mieszkańców osady byli aktywni uczestnicy antyhitlerowskiego ruchu oporu. Do tajnej Organizacji Orła Białego, utworzonej na początku oku- pacji należało wielu starszych harcerzy z Niemców, m.in. Marian Waliński (pełnił funkcje redaktora biuletynu informacyjnego), który od kwietnia 194Q roku do końca wojny był więziony w różnych obozach. Największą ofiarę za udział w działalności konspiracyjnej złożyła rodzina Flaczyków. Maria Flaczyk zginęła w obozie w Ravensbruck, a jej syn Mieczysław został zamordowany w więzieniu na Radosze w Sosnowcu. W obozie przetrzymywano także dru- ~

giego syna, Kazimierza, a syn Stanisław i córka Felicja musieli ukrywać się. W uznaniu zasług za działalność mieszkańców w ruchu oporu Kazimierz Górniczy, w skład którego wchodziły omawiane tereny, został w 1971 roku odznaczony Krzyżem Partyzanckim. Po wyzwoleniu Niemce znalazły się razem z Zagłębiem Dąbrowskim w województwie śląsko-dąbrowskim. W 1948 roku zmieniły nazwę na Ostro- wy Górnicze (od kolonii Ostrowy). Do 1950 roku należały do gminy olkusko- siewierskiej w powiecie będz.ińskim, a następnie weszły wraz z Kazimierzem, Porąbką i Maczkami w skład nowoutworzonej gminy Kazimierz. W 1955 roku powołano w Ostrowach Gromadzką Radę Narodową, którą w następnym roku przekształcono w Radę Narodową Osiedla. Funkcje prze- wodniczących Prezydium Rady pełnili m.in.: Stanisław Gacoń, Jakub Górecki, Irena Sałęga, Tadeusz Kajdrowicz24. Do ważnych inwestycji należała instalacja wodociągów. W latach 1948- 1949 zakładano je w kolonii Feliks. Kolejne inwestycje tego typu prowadzono w latach 50. i 60. m.in. na ulicach Maczkowskiej, Niecałej i Topolowej. Sprawą doprowadzenia wody do mieszkań zajmowano się przez długi okres. W nieko- rzystnej sytuacji byli zwłaszcza mieszkańc~ ówczesnej ulicy Wiejskiej, którzy jeszcze w 1955 roku czerpali wodę ze studni położonej w odległości 0,5 km od swoich domostw. Z prośbą o wybudowanie wodociągu - bezskutecznie - zwracali się do władz w 1956 roku mieszkańcy kilku ulic. W 1957 roku wodo- ciąg zaprowadzono na ulicy Klubowej. Realizację instalacji wodnych na uli- cach Leśnej, Czerpakowej, Jasnej, Krótkiej, Słonecznej, Bocznej i in. ujęto w planie rozwoju gospodarczego osiedla przyjętym przez jego władze w poło- wie 1959 roku25. Plan ten dotyczył także budowy no;rych dróg (m.in. ulic Górnej i Topolowej) przebudowy starych (ul. Boczna), ułożenia twardych na- wierzchni na ulicach Juliuszowskiej, Obwodowej, Maczkowskiej, Klubowej, założenia kanalizacji, oświetlenia niektórych ulic, zainstalowania hydrantów przeciwpożarowych i in. Od połowy lat 50. prowadzono elektryfIkację ulic. Plany w tym zakresie realizowano stopniowo.

W kosztach inwestycji podejmowanych w osiedlu partycypowała kopalnia "Kazimierz-Juliusz". Z funduszy kopalni założono m.in. oświetlenie wzdhJŻ ówczesnych ulic Szpitalnej, Waryńskiego, Wąskiej, Obwodowej, pro- wadzono remonty budynków i in. Kopalnia wspierała także materialnie szko- łę. W 1945 roku wykonała remont budynku z przebudową klatki schodowej z drewnianej na betonową włącznie. W dawnym klubie, wybudowanym przez Warszawskie Towarzystwo, po II wojnie światowej mieścił się Dom Kultury i Szkoła Przysposobienia Prze- mysłowego Górnictwa utworzona przy kopalni "Kazimierz-Juliusz", którą wy- kwaterowano w latach 50. Budynek pozostał siedzibą Domu Kultury. Od ko- palni wydzierżawiło go Prezydium Rady Narodowej Osiedla. We wrześniu 1957 roku, po wyremontowaniu świetlicy i innych pomieszczeń, nastąpiło uro- czyste otwarcie placówki. Działały tutaj sekcje: szachowa, pingpongowa, : muzyczna (mandolinowa), bilardowa, baletowa26. Dom Kultury w Ostrowach Górniczych funkcjonował do 1966 roku. Był siedzibą Koła Gospodyń Wiejskich, Klubu Sportowego "zew", amator- skich zespołów artystycznych. W 1958 roku władze osiedla wystąpiły z inicjatywą uporządkowania i rozbudowania parku przy Domu Kultury. Na ten cel pozyskano dotacje z funduszy wojewódzkich. Zaplanowano szeroki front robót - doprowadzenie do należytego stanu sadzawki, wykonanie kręgu tanecznego, zainstalowanie ławek27 . W tym okresie nie podejmowano inwestycji w zakresie budownictwa mieszkaniowego. Wskutek tego, jak informowały sprawozdania Prezydium RNO, wiele rodzin mieszkało w budynkach o złym stanie technicznym, prze- znaczonych do rozbiórki. Mieszkania były ponadto nadmiernie zagęszczone. Inną bolączką mieszkańców Ostrów był brak szpitala (poprzedni został zlikwidowany przed II wojną światową, w jego pomieszczeniach od 1945 roku znajdowało się przedszkole i harcówka, później i obecnie tylko przedszkole) oraz brak należytej opieki lekarskiej. Wielokrotnie podejmowano starania u władz wojewódzkich o wybudowanie w Ostrowach Górniczych placówki medycznej28 . t